sobota, 7 marca 2015

Szkatułka "Violetta"

Witajcie!
Tym, którzy nie wiedzą kim jest Violetta - zazdroszczę. Tym, którzy wiedzą - tłumaczyć nie trzeba.
A w skrócie: Violetta to bożyszcze dzisiejszych małolatek.
Wiki dzisiaj do jednej z tych fanek poszła na urodziny i prezent musiał być wyjątkowy.
I wyszło tak:
 
Wszystko jest wykonane metodą "na żelazko", czyli najpierw szkatułkę pomalowałam jedną warstwą jasnej farby akrylowej, a następnie pokryłam klejem MAGIC.
Kiedy klej już wysechł serwetki przyprasowałam żelazkiem przez papier do pieczenia.
Później już tylko lakierowanie lakierem Flugger półpołysk i gotowe!
W rzeczywistości zajęło mi to jednak mnóstwo czasu.

A w środku oczywiście Leon w serduszku:

 Mam nadzieję, że Julii szkatułka się podobała :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz